(Bocuse d’Or Poland 2018 | teaser 4. from Dziamski Studio on Vimeo.)

W Warszawie polscy szefowie kuchni zmierzą się z trudnymi rywalami. Będą walczyć nie tylko z wybitnymi kolegami z branży ale również z własnym stresem i niewyobrażalną medialną presją. 

W doborowej stawce znalazło się dwóch poznaniaków. To Jakub Kasprzak z restauracji Lumiere w Baranowie (Hotel Edison) oraz Paweł Kubera z DeSilva Poznań Premium. Szefom kuchni towarzyszą młodzi pomocnicy.   

Jakub Kasprzak (Restauracja LUMIÈRE) w trakcie serwisu dania mięsnego.

Jeśli nie interesujecie się w gastronomią to trudno wyobrazić sobie czym jest Bocuse d’Or. Już spieszymy z wyjaśnieniem. Pamiętacie spektakularne wysłanie w kosmos czerwonego cabrio marki Tesla? Szef kuchni, który reprezentować będzie Polskę w konkursie to astronauta za kierownicą tej czerwonej Tesli.

Polskie eliminacje wyłonią reprezentanta naszego kraju. Osobę która wykaże się precyzją, wolą walki, umiejętnością opanowania nerwów i perfekcyjnie zgra się z pomocnikiem. Spośród ośmiu utalentowanych profesjonalistów wygra ten który zrobi najmniej błędów. 

Wszystkim uczestnikom, nie tylko tym z Poznania, gratulujemy odwagi. Każda z kandydatur gwarantuje Polsce godną reprezentację, chodź musimy przyznać że sercem zawsze byliśmy, jesteśmy i będziemy z poznaniakami.

Danie Pawła Kubery (Hotel DeSilva Premium Poznań) podczas serwisu 

Polacy w Bocuse d’Or startowali pięciokrotnie w ponad 30-letniej historii konkursu. Pierwszy start odbywał się w czasach gdy konkurs był jednoetapowy, a kucharze spotykali się od razu podczas głównego konkursu w Lyonie (udział szefa kuchni Pawła Oszczyka). Z czasem konkurs zyskał na popularności. Wymusiło to na organizatorach tworzenie eliminacji kontynentalnych i konkurs stał się konkursem dwuetapowym co jeszcze bardziej podniosło poprzeczkę.

Cztery starty Polaków w nowych, dwuetapowych realiach tylko raz zakończyły się awansem do światowego finału i dokonał tego poznański szef kuchni Rafał Jelewski wspierany przez swojego pomocnika Bartka Budzyńskiego. Bartek to jedyny Polak, który jako pomocnik w konkursie startował aż trzykrotnie (w Stavanger z Dominikiem Brodziakiem oraz w Genewie i w Lyonie z Rafałem Jelewskim).

Reprezentant polski wraz ze swoim pomocnikiem zmierzy się z Europejską czołówką podczas selekcji europejskiej (Selection Europe 2018) we włoskim Turynie w dniach 11-12 czerwca 2018 roku. Ewentualny sukces tego występu polegać będzie na awansie do światowego finału w Lyonie, który zaplanowano na styczeń 2019 roku. Konkurs główny odbywa się bowiem co dwa lata.  

Do boju Polsko!